Honda Element Owners Club banner
281 - 300 of 525 Posts
Ok, w KOŃCU motywuję się do tego, mimo że płyn mam w piwnicy od miesięcy. Jechałem ostatnio i zwalniając z około 80 km/h do zatrzymania, usłyszałem niezbyt dobry dźwięk. Myślałem, że to hamulce, ale potem usłyszałem to ponownie, gdy nie hamowałem. Brzmiało to jak ocieranie, jakby zacisk był zablokowany lub coś w tym stylu.

No więc, wymiana płynu w dyferencjale, nadchodzę!
 
Ok, w KOŃCU motywuję się do tego, mimo że płyn mam w piwnicy od miesięcy. Jechałem któregoś dnia i zwalniając z około 50 do zatrzymania, usłyszałem niezbyt dobry dźwięk. Myślałem, że to hamulce, ale potem usłyszałem to ponownie, gdy nie naciskałem hamulców. Brzmiało to jak ocieranie, jakby zacisk się zaciął lub coś w tym stylu.

Więc, wymiana płynu w dyferencjale, nadchodzę!
Cześć przyjacielu. Jeśli płyn w dyferencjalu wymaga wymiany, to koniecznie go wymień.

Ale dźwięk, który opisujesz, nie pasuje do dźwięków wyzwalających, które słyszałem w opisach. Nadal mogą to być hamulce.
 
patman...zrób to...zrobiłem to 2 tygodnie temu, zajęło mi to poniżej 10 minut...to takie proste...potrzebujesz 2 butelki, ale wystarczy tylko 1 i ćwiartka, więc trochę ci zostanie...nie użyłem lejka,,,po prostu przykręciłem smoczek do butelki i włożyłem smoczek prosto do otworu wlewowego i ścisnąłem butelkę...powodzenia,,
 
Cześć przyjacielu. Jeśli płyn w dyferencjale wymaga wymiany, to koniecznie go wymień. Ale hałas, który opisujesz, nie pasuje do odgłosów wyzwalania, które słyszałem. Nadal mogą to być hamulce.
Zgadza się, wciąż mogą to być hamulce. Ale myślę, że wymiana płynu w dyferencjale wydaje się być stosunkowo szybkim i łatwym elementem konserwacji, który warto najpierw wypróbować, aby przynajmniej wykluczyć go jako możliwość. Interesujące jest to, że słyszałem ten hałas tylko trzy razy. Dwa razy podczas zatrzymywania się z prędkości około 50 (raz na hamulcach, raz nie), oba na lekkich zjazdach. Trzeci raz był następnego dnia, podczas zwalniania z małą prędkością (parking) bez hamulca. Zobaczymy więc. Właśnie odebrałem rurki i lejek przed pracą dzisiaj rano (hurra dla sklepów z narzędziami otwartych o 7:30 rano).
 
Zrobiłem też szybki test, żeby sprawdzić, czy to hamulce, kiedy dotarłem do celu - żadnych dziwnych zapachów z kół i koła nie były gorące w dotyku (czy wiesz, że kiedyś miałem zablokowany zacisk w innym pojeździe?) Znowu, to może nic nie znaczyć, ale mam nadzieję, że to nie hamulce...
 
Hej Patman,,,to może trochę pomóc,,,samochód mojego przyjaciela wydawał dźwięk podczas hamowania,,,przez tygodnie nie mógł znaleźć źródła,,,w końcu postanowił po prostu wymienić wszystkie klocki hamulcowe,,,kiedy zdjęliśmy tylne klocki, hałas był spowodowany tym, że podkładka hamulcowa spadła z klocka i uderzała w tarczę..
 
Wielkie dzięki za instrukcje DIY! Teraz jest dzień i noc. Koniec z zacinaniem się i trzęsieniem podczas wolnych, ostrych zakrętów. Tak płynnie.....:-D...Zachęcam wszystkich do majsterkowania!!! Na zdrowie!!!
 
Więc chyba będę musiał go jeszcze kilka razy namoczyć i spróbować ponownie. Po prostu nie chcę zepsuć mojej grzechotki, wiesz!
 
Byłem gotowy i gotowy, żeby to zrobić po pracy w piątek, ale nie mogłem uwolnić cholernego wypełniacza, nawet po potraktowaniu go smarem penetrującym (CRC Super Lube to wszystko, co miał mój Ace w tym względzie).

Zatem, chyba będę musiał go jeszcze kilka razy namoczyć i spróbować jeszcze raz. Po prostu nie chcę zepsuć swojej grzechotki, wiesz!
Wykorzystaj dźwignię w tej sytuacji.:)
 
patman, zrobiłem swoje 3 tygodnie temu, moje też było ciasne i czołgałem się pod samochodem, włóż uchwyt nasadki do nakrętki i po prostu uderzaj uchwytem mocnymi, krótkimi uderzeniami, nie sądzę, żeby uchwyt się złamał, mój był rzemieślniczy i dobrze uderzyłem w uchwyt, śruby wyszły, powodzenia
 
patman,,ja zrobiłem swój 3 tygodnie temu,,mój też był ciasny i czołgałem się pod samochodem,,włóż uchwyt nasadki do nakrętki i po prostu uderzaj uchwytem mocnymi, krótkimi pociągnięciami,,nie sądzę, żeby uchwyt się złamał, mój był rzemieślniczy i dobrze uderzyłem w uchwyt ,,śruby wyszły,,,powodzenia
Tak, myślę, że to plus uchwyt 1/2 drive (i adapter 3/8) powinno dać mi trochę więcej dźwigni, jak zalecił ApriliaGuy.
 
Tak, myślę, że to plus uchwyt 1/2 drive (i adapter 3/8) powinno dać mi więcej dźwigni, jak zalecił ApriliaGuy.
To powinno zadziałać, jeśli nie, podwój klucz nasadowy dla jeszcze większej dźwigni i na pewno zejdzie. 8) Inną sztuczką jest próba dokręcenia go trochę przed poluzowaniem. Jeśli posiadasz jeden, możesz użyć klucza udarowego Gorilla z adapterem 3/8, aby je poluzować.
http://www.tirerack.com/accessories/detail.jsp?ID=44
^^Mam podświetlaną wersję LED tej marki i działa świetnie na więcej niż tylko nakrętki kół.:)
 
To powinno zadziałać, jeśli nie, podwójnie dokręć uchwyt napędu, aby uzyskać jeszcze większą dźwignię, a na pewno się odkręci. 8) Inną sztuczką jest próba dokręcenia go trochę przed poluzowaniem. Jeśli posiadasz taki, możesz użyć klucza udarowego Gorilla z adapterem 3/8, aby je poluzować.
http://www.tirerack.com/accessories/detail.jsp?ID=44
^^Mam podświetlaną wersję LED tej marki Slime i działa świetnie na więcej niż tylko nakrętki kół.:)
Cóż, wypróbuję nową grzechotkę (kiedy dotrze) - jeśli to nie zadziała, być może wypróbuję Gorilla.
 
Mam ten sam problem. Prawie złamałem klucz. Spróbuję jeszcze raz w ten weekend.

Ktoś mi powiedział, żebym tam spryskał trochę WD40. Czy to pomoże?
 
Discussion starter · #299 ·
..Ktoś mi powiedział, żebym tam spryskał trochę WD40. Czy to pomoże?
Każdy przyzwoity penetrant jest wart wypróbowania. Jestem wielkim fanem PB Blaster, CRC "ScrewsLoose" i Kroil. Zwłaszcza Kroil. ;-)

Spryskaj dzień lub dwa wcześniej... i jeszcze kilka razy, jeśli to możliwe. Pozwól, aby substancja nasiąkła i "wpełzła".

Najlepsze wyniki uzyskałem, "łamiąc" zakleszczone świece i śruby, dając uchwytowi klucza dynamometrycznego (lub grzechotki) dobrego klapsa ciężkim młotkiem.

W przypadku E, upewnij się, że koniec napędowy grzechotki/pręta jest pewnie osadzony we wnęce świecy, nie chcesz jej zerwać!
 
Każdy porządny penetrant jest wart spróbowania. Jestem wielkim fanem PB Blaster, CRC "ScrewsLoose" i Kroil. Zwłaszcza Kroil. ;-)

Spryskaj dzień lub dwa wcześniej... i jeszcze kilka razy, jeśli to możliwe. Pozwól, aby substancja nasiąkła i "wpełzła".

Miałem najlepsze wyniki "odkręcania" zablokowanych świec zapłonowych i śrub, uderzając mocno uchwytem dźwigni (lub grzechotki) ciężkim młotkiem.

W przypadku E, upewnij się, że koniec napędowy grzechotki/pręta jest dobrze osadzony w gnieździe świecy zapłonowej, nie chcesz go zerwać!
Wielkie dzięki! Spróbuję tego w ten weekend i mam nadzieję, że niczego nie urwę. ;)
 
281 - 300 of 525 Posts